Sól, winegret, oliwa z oliwek. Trzy podstawowe elementy dressingu każdej sałatki! Niemniej jednak to ilość, jakość i kolejność dodawania tych składników przesądza o tym czy odniesiemy sukces kulinarny czy też nie. Tak naprawdę – jeśli chodzi o dressing to kolejność dodawania ma absolutnie decydujące znaczenie!

Na początku z całą pewnością powinniście dodać sól i winegret, Ale co najpierw. No cóż, nawet eksperci nie są w tej sprawie jednomyślni. Niektórzy twierdzą, że najpierw powinno się dodać sól, inni dowodzą, że powinno się rozpocząć od rozpuszczenia soli w winegret z czego wynika, że najpierw trzeba dodać winegret. W każdym razie nie można przesadzić z żadnym z tych składników, bo sałatka może okazać się zbyt kwaśna lub przesolona!

Jeśli nie jesteście zwolennikami winegretu o intensywnym smaku możecie wybrać ocet balsamiczny o mniejszej kwaskowatości – z Modeny! To zresztą nie jest jedyna alternatywa. Borges w swoim asortymencie ma również ocet cedrowy i miodowy. Warto je wypróbować i wybrać ten, który najlepiej będzie Wam odpowiadał.

I jeszcze dobra rada na koniec. Jeśli już dobierzesz starannie wszystkie trzy dodatki i dodasz je w odpowiedniej kolejności nie zwlekaj, podaj sałatkę na stół zanim straci swoje szlachetne lśnienie. Warzywa zaczynają więdnąć już chwilę po dodaniu dressingu.

W związku z tym przygotuj wcześniej wszystkie składniki dressingu i dodaj je dopiero, kiedy będziecie chcieli jeść. Wymieszaj sól z winegretem i kiedy sól się rozpuści dodaj oliwy z oliwek. Jeśli chodzi o proporcje to idealny dressing powinien wyglądać tak: 4 jednostki oliwy, i po jednej jednostce winegretu i soli. Na przykład łyżki.